Nagrody, współpraca, książki etc.

Cześć! 

Witam Was po krótkiej przerwie, w której bądź co bądź nieco się wydarzyło. 

Mam dla Was świetną wiadomość - ostatnio wysłałam maile do kilku wydawnictw (czterech?) z wyjaśnieniem, czym tak na prawdę są Prozaicy, z moimi planami na przyszłość, a co ważniejsze: z prośbą o nagrody. Jakieś było moje zdumienie, kiedy otrzymałam dwie pozytywne odpowiedzi! 

Bystrzejsi pewnie zauważyli już po lewej dwa buttony - do Niebieskiej Studni i Fabryki Słów. Te dwa wydawnictwa zgodziły się ufundować nagrody. W konkursie "Nikt nie wiedział, co Adam miał w walizce" książka za pierwsze miejsce będzie wydana właśnie przez Studnię. Jeśli wszystko dobrze pójdzie - Fabryka nagrodzi zwycięzców w kolejnym konkursie, który będzie dotyczył fantastyki, ale o tym jeszcze wspomnę.
Co więcej, Nikolina Rudol i Konstancja Wilk zgodziły się także przekazać Prozaikom swoje debiutanckie powieści - o tych jeszcze usłyszycie. Jedną już czytam i za niedługo umieszczę na blogu recenzję. 

Mam także nadzieję, że współpraca z wspomnianą wcześniej Niebieską Studnią pójdzie jak najlepiej - chciałabym na Prozaikach umieszczać co jakiś czas opisy przesłanych mi książek, a nuż kogoś zainteresuję?
Wspomniałam też wcześniej o zakładkach dla czytelników - robią się, już się robią! Jeszcze trochę i będę mogła wstawić obiecane zdjęcia. 

Pojawiło się trochę pytań dotyczących konkursu, na które tutaj chciałabym jeszcze raz odpowiedzieć. 

Jak już powiedziałam wcześniej, prace zostaną ocenione przez jury w najprostszy z możliwych sposobów. Nie mogę jednak jeszcze powiedzieć, kto w komisji zasiądzie, ale kiedy będę już miała klarowną sytuację - powiadomię Was, nie martwcie się. 

Czy aby wziąć udział w konkursie, trzeba zacząć obserwować blog? Nie, nie, nie! W regulaminie jest napisane, że każdy może wysłać swoją pracę. Każdy, to każdy. 

I przypominam: napisane przez Was teksty muszą być opowiadaniami z elementami kryminały i/lub thrillera, a nie kryminał lub thriller! To różnica - myślę, że to pierwsze łatwiej stworzyć. Proszę Was też o to, żebyście się nie martwili tym, że nigdy czegoś podobnego nie pisaliście. Po to są Prozaicy, żeby próbować. Puśćcie więc wodze fantazji i niech się dzieje, co chce. 

Mogłabym Was jeszcze prosić o umieszczenie buttonów, bannerów na Waszych blogach albo stronach? Dzięki! :)

A teraz z bardzo innej beczki: kilka też razy pytaliście o Ew i Misako, w końcu dziewczyny także były zamieszane w początki Prozaików. Jak jednak zauważyliście, to ja w sumie ciągle pisałam posty, informowałam Was co i jak (a przynajmniej się starałam). Dlatego też zarówno Misako jak i Ew zdeklarowały się, że jeśli będę potrzebowała pomocy z konkursami, to mam krzyczeć. Ja jednak chciałabym, żeby ten blog to nie były tylko konkursy - co, mam nadzieję, Wam się podoba. Tak więc - publikuję sama i jakoś sobie radzę, gdyby jednak ktoś z Was chciał coś napisać od czasu do czasu albo opublikować swoje opowiadanie, to wystarczy dać mi znać. Pamiętajcie, że jeśli raz się zdecydujecie, to nie znaczy, że musicie zdecydować się po raz drugi, albo że obowiązują Was jakieś terminy. Chciałabym, żeby Prozaicy byli miłym miejscem, w którym można schować się przed obowiązkami, a nie takim, w którym czeka ich na nas jeszcze więcej. ;)

Pozdrawiam, 

halska.