Prozaicy to blog, na którym organizowane są konkursy literackie, od czasu do czasu pojawią się różne porady dotyczące pisania, wskazówki albo recenzje, felietony, reportaże. Blog ma na celu nie tylko popularyzowanie wśród młodych osób czytanie książek, ale też zachęcanie do tworzenia własnych opowiadań i powieści, które w przyszłości mają szanse pojawić się na domowych biblioteczkach.
Kontakt: E-MAIL: PROZAICY@VP.PL oraz FACEBOOK: TUTAJ

"Fight club" - Chuck Palahniuk





„Fight club” to pozycja, którą niewątpliwie większość z Was kojarzy – nic dziwnego, jest to najgłośniejsza powieść Chucka Palahniuka, która dodatkowo została zekranizowana z Bradem Pittem, Edwardem Nortonem i Heleną Bonham Carter w obsadzie. A ponadto, oczywiście, to książka, którą się zapamiętuje. To książka, do której ja sama będę wracać, która wywarła na mnie niesamowite wrażenie, którą będę polecała zawsze i wszędzie.


Pierwsza zasada Podziemnego Kręgu to nie rozmawiać o Podziemnym Kręgu.


Opowiada o… ludziach. Życiu. Cierpieniu. Odwadze. Akceptacji lub jej braku. Opowiada chyba o wszystkim, co może wydawać się istotne. O walce, oczywiście, i o śmierci także. O tym, jak w każdym z nas siedzi ktoś inny, druga osoba, która chce wyrwać się, przejąć ster, być na wierzchu. Egzystować. Bo kto nie miał kiedyś ochoty po prostu… nie być sobą? Choć na chwilę!
Cała akcja toczy się wokół narratora. Bezimiennego mężczyzny, albo mężczyzny z wieloma imionami. To jest Art, to jest Paul, to jest David. I ten Terry cierpi na bezsenność. Nie śpi nigdy, bo nawet gdy śpi, kiedy nie kontroluje nad własnym ciałem – żyje, funkcjonuje. Chodzi, prowadzi kluby walki, robi mydło i wysadza budynki. Ale ten mężczyzna to Tyler Durden.


To twoje życie i kończy się ono z każdą minutą.


Narrator chodzi na różne spotkania, na grupy wsparcia. Bo to pomaga mu zasnąć i wypłakać się, kiedy twarz ma schowaną pomiędzy cyckami Wielkiego Boba. Kiedy patrzy na ludzi, którzy umierają. A wszystko kończy się, kiedy spotyka Marlę Singer. Bo on nie może płakać, gdy Marla – ta oszustka! – patrzy, przygląda się.


Zabierz mu gniazdo
Cały świat jest mu domem
Twój zawód to żyć
           

Trudno powiedzieć o jakiejś typowej akcji. Owszem, jest ona – kiedy nie wystarczają grupy dla osób z rakiem jąder albo z pasożytami mózgu, bohater przystępuje do klubu walki. Bije się z innymi. Dostaje po mordzie, krwawi, cierpi, poznaje Tylera. I chce, żeby cały świat stoczył się na dno. W klubie walki zmienia się z człowieka z mieszkaniem pełnym przypraw a bez jedzenia, pracą, w białej koszuli i krawacie, z meblami z IKEI w kogoś zupełnie innego. W kogoś, kto wie, co zrobić z koncentratu soku pomarańczowego albo żwirku dla kota.


Z wystarczającą ilością można mydła wszystko wysadzić.


„Fight club” można albo pokochać, albo znienawidzić. Albo nie znaleźć nic w książce pełnej brutalnych opisów, w książce, jak może ktoś powiedzieć, bez przesłania. Albo uważać, że jest ona bezsensowna i napisana tylko dla nastoletnich buntowników. Można też jednak zauważyć, że „Podziemny Krąg” to nie tylko bijatyki, sikanie do posiłków czy robienie mydła, ale także utwór, gdzie widać wolność. Tylko że tą wolność trzeba zauważyć. To dla ciebie albo gniot, albo arcydzieło.


Rzeczy, które posiadasz, w końcu zaczynają posiadać ciebie.


Palahniuk jest oryginalny. Jest obrzydliwie oryginalny. Z czegoś zwykłego stworzył całą historię, całe opowiadanie o alter ego człowieka. Podoba mi się. Podoba mi się styl, podoba mi się pomysł, wykończenie. Podoba mi się, jak ze zwykłego klubu walki powstaje „Operacja Masakra”, jak ludzie mogą uwierzyć we wszystko, co jest ładnie podane. Palahniuk napisał o bijatyce, jaką człowiek musi przeprowadzić sam z sobą. O tym, że człowiek nigdy nie uderza kogoś, kogo nie zna, bo bije się siebie, swojego ojca, brata, matkę.


Chcę, żebyś mnie z całej siły uderzył.


I tak to się wszystko zaczyna.



halska.


11 komentarzy:

  1. Ciekawa recenzja, nie powiem, na pewno zachęca do przeczytania książki. Ale to trochę irytujące, że co rusz pojawiają się tu nowe recenzje, a rozwiązania konkursu (które miało być na początku lipca) nadal nie ma i nie wiadomo kiedy będzie...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja chciałam zapytać, czy będzie można przeczytać opowiadania, które zajmą miejsca na podium w konkursie o Adamie?
    Kłaniam się,

    pieriestrojka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się pod pytaniem :)

      Usuń
    2. Będzie można - zostaną one opublikowane tu, na Prozaikach.

      Usuń
  3. Chciałabym przeczytać tę książkę, ale oglądałam już film. To jeden z moich ulubionych i byłam pod tak wielkim wrażeniem, że szczerze wątpię, czy i książka zafunduje mi ponowne. W końcu najbardziej powalający jest szok związany z zakończeniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakończenie w książce jest inne niż w filmie. Ale o ile dobrze się orientuję, sam Palahniuk powiedział w którymś z wywiadów, że twórcy filmu wymyślili ciekawsze i lepsze zakończenie niż on sam. :) Co oczywiście nie znaczy, ze książka jest gorsza. Chuck ma taki styl, że naprawdę wiele kwestii w ekranizacji było żywcem wyjętych z powieści. :)

      Usuń
    2. Oczywiście, że warto czytać książkę. Nie ma się nawet co zastanawiać. Fight Club jest wspaniałą lekturą i koniecznie trzeba po nią sięgnąć.
      Swoją drogą też jestem ciekawa rozwiązania konkursu, chociaż nie brałam w nim udziału.

      Usuń
  4. Hej. Słuchajcie, mam pytanko odnośnie ustawiania grafiki na BlogSpot. Ja również uciekam od Blog.Onet.pl, bo już nie mogę z tym wszystkim wytrzymać. Z tego, co zauważyłam, bardzo ładnie sobie poradziłyśmy z ustawieniem własnej grafiki i tak dalej, chociażby patrząc na nagłówek :)
    Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, naprawdę. Pozdrawiam serdecznie,
    Spiit /nienarodzony-aniol.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. nie chce poganiac, chce tylko wiedziec, jak idzie sprawdzanie prac konkursowych?

    OdpowiedzUsuń
  6. Minęły dwa miesiące od terminu, do którego wolno było nadsyłać opowiadania. Czy to aby nie za długi czas na sprawdzenie zaledwie 10 prac?

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo to wszystko śmiechu warte.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Layout by Yassmine